wtorek, 19 kwietnia 2016

Moje trzecie spotkanie z żelazkiem Bosch Sensixx;x DI90 MotorSteam




Tak trzeci raz  testuje żelazko  marki Bosch  Sensixx;x DI90 MotorSteam  tym razem   na białych ubraniach .To dobry moment  na prasowanie , czeka kilka koszul oraz sukienki ,gdyż niebawem mamy w rodzinie weselisko.Załączyłam mojego wybawiciela ,zerkając na metki każda określała inna temperaturę .Po co w trakcie kręcić ,  przestawiać przecież moje żelazko ma specjalna funkcję  i-Temp Advanced   .Więc tak zrobiłam   pokrętło na funkcje i-Temp Advanced  która  wszystko za mnie uczyni i bez problemu zaczęłam  prasować .Żelazko samo decydowało jaka temperatura będzie odpowiednia do danego ciuszka .Moje prasowanie przebiegało szybko i bardzo sprawnie  a nawet powiem że przynosiło mi wielkie zadowolenie .Kiedy w bardzo szybkim tempie wyprasowałam ciuszki pomyślałam a czemu nie odświeżyć marynarki . Wylądowała na  wieszaczku .Pokrętło ma max i mój  generator  pary co chwilę buchał wielką chmurą pary .Gołym okiem widać że marynarka odzyskała swój elegancki styl .Powiem szczerze jeszcze nigdy  prasowanie nie sprawiło mi tyle radości .Mając żelazko Bosch  Sensixx;x DI90 MotorSteam  przekonujemy się co znaczy doskonałe prasowanie .Na nim można naprawdę polegać .Zastanawiam się czemu przez tak długi okres czasu męczyłam się z prasowaniem które zawsze dla mnie było utrapieniem ,czemu na myśl mi nie przyszło aby zmienić żelazko . Teraz już wiem aby polubić prasowanie musimy mieć doskonały sprzęt a Bosch taki posiada .









piątek, 15 kwietnia 2016

Żelazko Bosch Sensixx;x DI90 MotorSteam - pierwsze prasowanie .

Witam serdecznie w ten deszczowy dzień .Choć żelazko Sensixx;x DI90 MotorSteam  jest w moim domu już kilka dni to   do dzisiejszego dnia nie mogłam go użyć z powodu  częstych burz  które przyczyniały się do braku energii .Powiem Wam szczerze że z wielką niecierpliwością  podchodziłam do mojego pierwszego prasowania .Czułam się jak mała dziewczynka która odkrywała coś nowego .W głowie kłębiły mi  się pytania co mnie zaskoczy ,co sprawi że prasowanie choć w niewielkim stopniu okaże się przyjemne .Wyciągam żelazko z bardzo estetycznego pudełka zaczęłam rozciągać kabel ,który ku mojemu zaskoczeniu był  dłuższy 250 cm.  od  tych które już posiadałam wcześnie  .To pierwsze moje spostrzeżenie które dało dla żelazka duży plus ,już nie muszę podłączać dodatkowych przedłużek aby móc coś wyprasować .Kolejnym krokiem który poczyniłam to lektura ,musiałam jeszcze raz dokładnie przeczytać  czy wszystko dobrze wykonuje  .Ale nie było problemu instrukcja obsługi bardzo czytelna  oraz przejrzysta  , cały zapis dokładnie zrozumiały .    







.Moje emocje zaczęły  sięgać zenitu ,rozejrzałam się wokół deska, żelazko ,pranie , wiec zaczynam - włączamy .



Na pierwszy ogień chciałam sprawdzić funkcje" AntiShine" wybrałam ciemne  rzeczy które od dłuższego czasu czekały na prasowanie .Z wielką niecierpliwością delikatnym ruchem  ustawiłam pokrętło na odpowiednią funkcje , gdy tylko zostało załączone moim oczom ukazały się diody migające które informowały mnie o  postępach w nagrzewaniu  .




Chwyciłam za uchwyt  żelazko załączyło się , myślę sobie czas na prasowanie zaczynamy .Czułam ja stopa żelazka  bez zahamowań przesuwa się po materiale ,zagniecenia w mgnieniu oka zaczęły znikać .Teraz zaczęłam zauważać różnicę między moim starym żelazkiem a żelazkiem Bosch Sensixx;x DI90 MotorSteam .I po moim pierwszym teście stwierdzam że funkcja " AntiShine"  spełnia swoje obietnice  ,nie musimy martwić się że na ciemnych tkaninach pozostaną błyszczące ślady . Wiec dziś żelazko Sensixx;x DI90 MotorSteam przeszło w moich rekach pierwszy test prasowania  na ciemnych ubraniach i z  zadowoleniem stwierdzam  że jestem bardzo zadowolona .Już niedługo  test żelazka Sensixx;x DI90 MotorSteam na białych rzeczach ,przekonamy się czy też tak znakomicie się spisuje .

poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Chwile relaksu z Le Petit Marseillais







Chyba każda z nas uwielbia  owocowe żele pod prysznic  ,przynajmniej w moim przypadku tak jest .Jeżeli i  Wy macie  takie same zdanie  warto wypróbować  nawilżający  kremowy żel pod prysznic Kwiat Pomarańczy .  Ten produkt otrzymałam do przetestowania ,na pierwszy rzut  zaskoczyło mnie opakowanie ,prostokątna butelka , tak wyprofilowana  , która  nie wyślizguje się z mokrych rąk ,zamykanie na klik  .Szata graficzna  ładna  ,rzucająca się w oczy .Żel   mleczny o gęstej konsystencji  oraz bardzo przepięknym zapachu .Delikatnie się pieni ,nawilża jak również ożywia nasze ciało  .Po kąpieli czujemy się świeże oraz bardzo zrelaksowane jak dla mnie super  .